Co to znaczy żyć w pełni i jak nadać życiu sens?
Pytanie to nurtowało autora książki i postanowił poszukać odpowiedzi w rozmowach z ponad dwustoma osobami uznawanymi w swoim otoczeniu za „mądrych starców”. Pomimo, że w grupie tej byli ludzie różniący się religią, kulturą, zawodem, wykształceniem, czy statusem ekonomicznym, sekrety dobrze przeżytego życia były wspólne. A skoro, jak stwierdził Teodor Roosevelt, dziewięć dziesiątych mądrości to być mądrym we właściwym czasie, już teraz możecie poznać pierwszy z pięciu sekretów, jakimi kierowali się ci, którym udało się odnaleźć szczęście i sens życia.
Autor: Hania Kamińska
Sekret pierwszy: bądź wierny sobie.
Tym, co odróżnia osoby, które dobrze żyły i umarły szczęśliwie, od reszty jest fakt, że pytały one stale same siebie, czy żyją życiem, którego pragną, i w poszukiwaniu odpowiedzi słuchały głosu swojego serca.
Pierwszy sekret to być wiernym sobie i mieć cel w życiu. Aby słuchać głosu swojego serca i być szczerym wobec siebie trzeba strać się żyć świadomie.
Wielu ludzi wiedzie całkowicie bezrefleksyjny żywot, doświadczając tego, co przynosi im los, rzadko zadając sobie pytanie, jak mogą przybliżyć się do drogi, którą chcieliby podążać. Każdy z nas ma drogę, która jest dla niego najbardziej prawdziwa, i jeśli nią podąża, znajdzie szczęście. Nie polega ono na tym, co jest ważne w ogóle, lecz na tym, co jest ważne dla ciebie!
Dlatego stale i regularnie powinniśmy zadawać sobie trzy kluczowe pytania:
- Czy słucham głosu własnego serca i jestem szczery wobec siebie?
- Czy moje życie jest skupione na tym, co dla mnie naprawdę ważne?
- Czy jestem taką osobą, jaką chciałbym być?
Niektórzy z nas realizują marzenia innych, często rodziców, porównują się z innymi, co prowadzi ich na obszary, które niezbyt pasują do ich prawdziwej jaźni. Efektem jest to, że stale się męczą.
Aby odnaleźć swoje przeznaczenie trzeba podążać za głosem serca, co wymaga odwagi. A zatem pierwszy sekret, poznany w wywiadach z “mądrymi starcami” to: nigdy nie przestawaj pytać, czy podążasz za głosem serca, czy życie, jakie prowadzisz, jest naprawdę twoje.
Tym, co łączy większość ludzi uznawanych przez innych za mądrych, jest regularne poświęcanie czasu na refleksję nad własnym życiem. Często jesteśmy tak zajęci pracą, codziennymi sprawami, oglądaniem telewizji itd., że nie mamy czasu na wysłuchanie głosu własnej duszy. Wciąż obiecujemy sobie, że któregoś dnia pójdziemy za głosem swojego serca, zostaniemy tym, kim chcielibyśmy.
Sama znajomość sekretów nie wystarczy. Wszyscy mamy wiedzę, której nie wprowadzamy w życie: ćwiczenia fizyczne są pożyteczne, stosowanie zrównoważonej diety może zapewnić dobre zdrowie, palenie papierosów jest szkodliwe, związki z ludźmi są ważniejsze od rzeczy, itd. Na co dzień postępujemy jednak wbrew posiadanej przez nas wiedzy. Wiedza jest niezbędna, lecz sama nie wystarczy.
Żeby żyć zgodnie z pierwszym sekretem, co tydzień powinniśmy odpowiedzieć sobie na cztery pytania:
- Czy odbieram ten tydzień lub dzień jako mój? Co jutro lub w przyszłym tygodniu pozwoliłoby mi poczuć się bardziej wiernym samemu sobie?
- Czy byłem w tym tygodniu taką osobą, jaką chciałbym być? W jaki sposób mogę być bardziej podobny do osoby, którą chciałbym być jutro lub w przyszłym tygodniu?
- Czy już teraz słucham głosu swojego serca? Czym w tym momencie byłoby dla mnie podążanie za głosem serca?
- W jaki sposób chciałbym przeżyć ten sekret głębiej w przyszłym tygodniu?
Do celów psychoterapii należy między innymi pomoc w odnalezieniu zagubionego głosu serca, wyodrębnieniu tego, co naprawdę dla Ciebie ważne. Terapeuta towarzyszy w poszerzaniu świadomości siebie, swoich potrzeb, a spotkania w gabinecie zapewniają regularność refleksji nad własnym życiem.